Szkoła Podstawowa w Żelechowie

W dniach 17–19 maja 2023r. odbyła się wycieczka krajoznawcza na Mazury. Uczestnikami wycieczki byli uczniowie klas IV-VIII, opiekunami byli: p.Jolanta Paśnicka, p.Jolanta Braun-Mazurkiewicz, p. Małgorzata Maraszek i p. Leszek Dębek. Celem wycieczki było zwiedzenie mazurskich okolic, zabytków i miejsc pamięci oraz upowszechnianie form aktywnego wypoczynku oraz umiejętność korzystania z zasobów przyrody.
Pierwszego dnia wycieczki odbył się spływ rzeką Krutynią – jednym z piękniejszych szlaków wodnych na Mazurach. Tego dnia odwiedziliśmy także park dzikich zwierząt w Kadzidłowie. Większość zwierząt w parku jest oswojonych i zaprzyjaźnionych z człowiekiem, stąd też weszliśmy do niektórych gatunków na ich obszerne wybiegi. Podziwialiśmy zwierzęta z bliska, karmiliśmy i głaskaliśmy. W tym dniu zwiedziliśmy też port żeglarski oraz pomnik ,,Sielawy" w Mikołajkach. Po kolacji graliśmy w piłę na boisku, a wieczorem oglądaliśmy mecz.
Drugiego dnia udaliśmy się do Wilczego Szańca – kwatery głównej Adolfa Hitlera i Naczelnego Dowództwa Sił Zbrojnych w lesie gierłoskim, na wschód od leżącej na skraju lasu wsi Gierłoż. Kwatera została wybudowana, aby Hitler mógł z niej dowodzić wojskami podbijającymi ZSRR. Następnie odbyliśmy rejs statkiem po jeziorze Niegocin - trzecim pod względem rozmiarów akwenie w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Później udaliśmy się do Giżycka, gdzie obejrzeliśmy most obrotowy, Twierdzę Boyen, fontannę – dziewczynę z żabką oraz molo. Po czym udaliśmy się na obiad do naszego ośrodka wypoczynkowego ,,Żabinka". Po obiedzie część chłopców wybrała się z Panem Leszkiem na połów ryb w pobliskim jeziorze. Następnie wszyscy udaliśmy się do Grądów Kruklanieckich na grę terenową. Wieczorem wspólnie biesiadowaliśmy przy ognisku.
Ostatniego dnia naszej wycieczki pojechaliśmy do Szczytna w poszukiwaniu psotnych pofajdoków, obejrzeliśmy ruiny Zamku Krzyżackiego oraz pomnik Krzysztofa Klenczona. Po obiedzie w Wielbarku odwiedziliśmy Pułtusk, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Regionalne z gwiezdnymi kamieniami, taras zamkowy oraz grającą ławeczkę Krzysztofa Klenczona. Na koniec udaliśmy się do restauracji McDonald's.
Wycieczka jak zwykle była bardzo udana. Pogoda dopisywała, humory także. Przywieźliśmy pamiątki, moc wrażeń i wiele miłych wspomnień.